Świat japońskiej animacji z roku na rok staje się coraz większy. Dla laika wybór pierwszej pozycji do obejrzenia może stać się nie lada wyzwaniem. Dlatego też wychodzimy do Was z gotowym rozwiązaniem, prezentując pięć japońskich pełnometrażowych filmów animowanych stworzonych przez Studio Ghibli.
Ghibli, japońskie studio animacyjne, zostało założone w 1985 roku przez czterech twórców filmowych, w tym przez słynnego Hayao Miyazakiego (Oscar za Spirited Away: W krainie bogów oraz za Ruchomy zamek Hauru). W chwili obecnej studio ma na swoim koncie 24 filmy (jeśli wliczać film “Nausicaä z Doliny Wiatru”, która tak naprawdę powstała jeszcze przed oficjalnym założeniem Ghibli). Ostatni z nich, Aya to Mayo pojawi się w japońskich kinach w kwietniu 2021 roku.
Reklama
Sam Miyazaki obchodzi w tym roku swoje 80 urodziny. Z tej okazji, oraz jako że mija trochę ponad rok, od kiedy serwis Netflix udostępnił znaczącą część filmografii studia (na chwilę obecną platforma ta oferuje 21 z 24 filmów), pragniemy przedstawić kilka pozycji, od których warto zacząć swoją przygodę z japońską animacją.
Mój sąsiad Totoro (1988)
Oglądając ten film nie w sposób pozbyć się chęci przytulenia się do wielkiego puchatego Totoro czy przejechania się puchatym kocim busem. “Mój sąsiad Totoro” to klasyka Studia Ghibli, a sama postać wielkiego leśnego strażnika stała się ikoną japońskiej animacji.
Reklama
Szopy w natarciu (1994)
Jest to pozycja wyjątkowa. Studio Ghibli wiele razy podejmowało w swoich filmach tematy związane z ekologią. Tym razem jednak, posługując się postaciami uroczych i zabawnych szopów (in. tanuki) autorzy podeszli do tego w zupełnie nowy, choć dosadny sposób. Zobaczcie w jaki sposób te małe stworzonka poradziły sobie z ludźmi.
Spirited Away: W krainie bogów (2001)
Film ten stanowi esencję japońskiej kultury, mitów i podań ludowych. Wraz z główną bohaterką Chihiro przenosimy się do Miasta bogów, gdzie poznajemy dziesiątki różnych stworów i bóstw. Z jednymi się zaprzyjaźnimy, inne nas przerażą, każde z nich na swój sposób zaciekawi.
Reklama
Narzeczona dla kota (2002)
Morał tego filmu jest jeden: lepiej zastanów się dwa razy zanim uratujesz kota. Może się bowiem okazać, że jest on kocim księciem. I że zabierze się do swojego królestwa jako swoją żonę!
Ruchomy zamek Hauru (2004)
Co by się stało gdyby przez jeden głupi błąd zmieniło się całe twoje życie? Tak jak życie Sophie, która zamieniona w staruszkę zamieszkuje w pokracznym domu pewnego demona. “Ruchomy zamek Hauru” jest jednym z najbardziej docenianych filmów Ghibli, czego najlepszym przykładem jest nominacja do oscara w 2006 roku.
Reklama
Autor: Aga Gach