Legenda dostępności produkcji. Zapoznaj się przed zakupem
Gdzie obejrzeć film Mumia online?
Film Mumia (1999)
Akcja filmu dzieje się w latach 30. XX wieku. Młoda bibliotekarka, a zarazem córka znanych archeologów, Evelyn (Rachel Weisz) trafia za pośrednictwem swojego brata Jonathana (John Hannah) na wskazówkę prowadzącą do zaginionego miasta Hamunaptra. Jest ona jednak niewystarczająca i Evelyn potrzebuje pomocy byłego legionisty Ricka O'Connella (Brendan Fraser). Cała gromada wyrusza w podróż nie wiedząc jeszcze, że oprócz Hamunaptry znajdą jeszcze całkiem żywą mumię.
Mumia - recenzja filmu
Jedną rzecz trzeba powiedzieć na samym początku - “Mumia” nie jest horrorem. Horrorem miała być. A raczej remake’m horroru z roku 1932. To się jednak nie udało. Oczywiście w filmie można znaleźć kilka “przerażających wstawek”, jednakże nie są one wystarczające, żeby przypisać film “Mumia” do tego gatunku. O wiele bardziej widziałabym go w kategorii filmu przygodowego, a nawet można by rzec romansu przygodowego. Porównałabym go nawet do cyklu filmów z Indianą Jonesem, choć oczywiście tematyka nieco się tutaj różni.
Brak horroru nie oznacza jednak, że “Mumia” jest całkowitym niewypałem. Oczywiście Ci, którzy sięgnęli po ten film w poszukiwaniu mocnych wrażeń z pewnością poczują się rozczarowani, jednakże dla bardziej elastycznych widzów jego obejrzenie okaże się całkiem miłą rozrywką. Stephen Sommers (Van Helsing) stworzył bowiem bardzo dobry film, który jednak błędnie skategoryzowano.
Osobną kategorią są też oczywiście panie, do której to kategorii się zaliczam, a które z pewnością powracają do filmu dla Ricka O’Connella, granego przez Brendana Frasera (Atramentowe serce). Która by nie chciała się znaleźć na miejscu Evelyn (w tej roli Rachel Weisz (Faworyta)), niech pierwsza rzuci kamień! Choć oczywiście sama gra aktorska Frasera nie jest wybitna (no może poza umiejętnościami komediowymi), to jednak aktor ten ma w sobie to coś, przez co nie można nie wodzić za nimi oczyma.
Wracając jednak do innych niewątpliwych zalet filmu, są nimi przede wszystkim efekty specjalne, którymi otoczono postać tytułowej mumii, a raczej kapłana Imhotepa, granego przez Arnolda Vosloo (Nieuchwytny cel). Chodzi tutaj oczywiście o proces przemiany dokonującej się w trakcie trwania filmu, jak również efekty związane z poruszaniem się czy przemianą w jedna wielką trąbię piaskową.
Podsumowując, film “Mumia” nie jest filmem, który mogłabym polecić rasowym horroromaniakom. Dla tych jednak, którzy przede wszystkim cenią sobie dobrą przygodę, gorąco polecam sięgnięcie po tą pozycję.